Dział ten powstał w odpowiedzi na drastycznie zmieniającą się populację Europy pod względem etnicznym i kulturowym, oraz zbrodnie i problemy społeczne związane z tymi zmianami. Dla jednych artykuły te mogą być oczywistą prawdą, a dla innych jedynie teorią konspiracyjną. Niech każdy sam zdecyduje co uważa.
Według mnie jest to Polityka Prawdy, dlatego że rezultaty anty-białych działań są doskonale widoczne i mierzalne. 'Tymczasowi pracownicy’, 'łączenie rodzin’, czy 'pomoc ofiarom wojny’ – inne czasy, inne kłamstwa. Cel jest jednak zawsze ten sam – ponadnarodowy plan niszczenia białej chrześcijańskiej cywilizacji, który ja nazywam Projektem Wielkiej Wymiany.
Jak mogłem się spodziewać, wszystkie cytaty białego ludobójstwa wypowiedziane przez żydowskich komunistów są zawsze okrzyknięte przez angielsko języczne media jako 'mistyfikacja’. Największe mistyfikacje na świecie – (obok Yeti i Trójkąta Bermudzkiego) to 10 Downing Street i BBC !!! Instytucje polityczne i medialne serwowane w języku angielskim w cale nie są angielskie.
Od kiedy ’Władca Ciemności’ poświęcił Dwie Wieże 11 września, Świat Zachodni ciągle przechodzi kryzysy, jakby zmierzał do następnego etapu. Zniszczenie pokojowych krajów arabskich, kryzys uchodźców, '3′ płcie, seks analny jako sposób na życie, nachalne niszczenie rodzin, ciągła promocja mieszania się ras na niekorzyść rasy białej, zamiana papieża konserwatywnego na liberalnego, i wreszcie zasłona dymna w postaci wirusa. Co jest następne? Na pewno nędza, bezrobocie i zadłużenie, ale co jeszcze? Być może koniec lub ograniczenie gotówki, oraz osobisty mikroczip w formie szczepionki powodujący bezpłodność i zawały serca. Pewien cytat przyszedł mi do głowy:
„Jesteśmy na krawędzi globalnej transformacji. Wszystko czego potrzebujemy to wielki kryzys, i narody zaakceptują Nowy Porządek Świata.”
– David Rockefeller (na Konferencji Biznesu ONZ, wrzesień 1994)
„Naród może przetrwać głupców, nawet ambitnych ale nie przetrwa wewnętrznej zdrady. Wróg u bram jest mniej groźny bo jest znany i otwarcie nosi swoje sztandary. Zdrajca porusza się swobodnie wśród tych wewnątrz bramy, po kryjomu skrada się szeleszcząc po wszystkich zaułkach, przedostając się do salonów samego rządu. Zdrajca nie pojawia się zdrajcą; on mówi akcentem swoich ofiar, upodabnia się do nich, ucieka się do różnych podłości argumentując swoją obecność pragnieniami leżącymi głęboko w sercach wszystkich ludzi. Doprowadza duszę narodu do zgnilizny, pracując w tajemnicy, w nocy, aby podważyć filary miasta, zarażając ducha narodu, tak że ten nie może się już nawet bronić. Zwykłego mordercy można obawiać się mniej. Zdrajca doprowadza do gangreny społecznej.”
"Tolerancja i apatia to ostatnie cnoty umierającego społeczeństwa".