Uzbekistan
Oficjalna nazwa: Republika Uzbekistanu
Populacja: 30 683 000
Powierzchnia: 448 978 km²
Galeria
Walory turystyczne Uzbekistanu, Uzbekistan – czasy obecne, historia Uzbekistanu
Walory turystyczne Uzbekistanu
Uzbekistan jest perłą Jedwabnego Szlaku o czym świadczą najlepiej trzy wspaniałe miasta zachwycające swą świetnością. Są to oczywiście: Samarkanda, Bukhara i Khiva. Można tu podziwiać wszystkie pięknie odrestaurowane obiekty głównie z czasów Timura, czyli jednego z największych władców terytorium, który dziś znamy jako Uzbekistan. Liczne mauzolea, madressy i minarety, bogato ozdabiane z zewnątrz i od wewnątrz składają się na interesującą całość. Obecność w każdym z antycznych miast daje także możliwość potargowania się z handlarzami o piękny dywan, jedwab, ceramikę, obrazy, ręcznie zdobione szkatuły i wiele innych interesujących pamiątek. Spędziłem wiele dni na dokładnej eksploracji starych miast, przerywając zwiedzanie na zieloną herbatę i jedząc samsę, czyli lokalne pierogi.
Sama zamiana pieniędzy z dolarów na bezwartościowe somy też była przeżyciem gdyż za jeden banknot $100 miałem połowę torby lokalnej waluty. Uzbekistan to jednak nie tylko zabytkowe stare miasta ale też przygodowa przeprawa przez pustynię Kyzyl-Kum w drodze do Khivy. Polecam także wieś Moynaq w dalekim Karakalpakstanie gdzie można zobaczyć zardzewiałe kutry rybackie na piasku oraz poznać katastrofę ekologiczną Morza Aralskiego. Przyjemność sprawia także bycie na otwartych przestrzeniach uzbeckiej Dolny Fergana, gdzie możemy cieszyć się niższymi partiami gór Azji Centralnej, jeziorami, stadami owiec pasącymi się na polach, oraz później także grillowanymi szaszłykami z owiec. Interesująca i godna uwagi jest też stolica Uzbekistanu Taszkient, oraz wyprawa poza miasto do Czimgan.
Poza tym ludzie w Uzbekistanie mają dobre nastawienie do turystów a niska cena sprawia, że tym bardziej podróżuje się przyjemniej. Od czasu do czasu warto jest też sobie zrobić przerwę na baraniego szaszłyka lub plov, czyli kulinarną dumę Uzbekistanu. Jedyne co mi przeszkadzało w Uzbekistanie to chorobliwa biurokracja względem turystów i ta jedna rzecz powinna koniecznie się zmienić. Z drugiej strony Uzbekowie nie znoszą swojej biurokracji jeszcze bardziej niż turyści.
Czasy obecne
Ekonomia:
Przez zachodnie media Uzbekistan jest często określany jako „autorytarny stan policyjny”, gdzie wieczny prezydent Karimov poprzez biurokrację, której nawet on sam chyba do końca nie rozumie, kontroluje swój kraj. Uzbekistan charakteryzuje się raczej małą wolnością ekonomiczną i na pewno małą wolnością obywatelską, choć w zamian tego topi się we własnej biurokracji i korupcji. Zaraz po odzyskaniu niepodległości inflacja była na poziomie 100% lecz wkrótce spadła do 50% a teraz jest na poziomie około 10% (dla porównania w Polsce inflacja stoi na bardzo wysokim poziomie 4,2% a w UK około 2%). Pensje kształtują się w okolicach $100 miesięcznie choć niedawno, bo w 2007 roku było to około $30. Prezydent Karimov natomiast twierdzi, że jest to ponad $200 w co mało kto wierzy. Generalnie podróżując po Uzbekistanie zrozumiałem, że życie jest tu ciężkie i zarabia się raczej mało. Nie sądzę też aby choć przybliżone dane zarobkowe odnosiły się do ludności żyjącej w małych wsiach porozrzucanych na drugim końcu pustyni Kyzyl-Kum. Największy banknot o nominalne 1000som jest wart tylko około £0.45, co oznacza że mając torbę pieniędzy mamy około £30.
Dużym problemem jest tu bezrobocie, zaniżane płace oraz emigracja zarobkowa Uzbeków w Kazachstanie i Rosji. Szacuje się, że około 25% siły roboczej Uzbekistanu żyje poza granicami swojego kraju, co oznacza że nielegalnie głównie w Rosji i Kazachstanie pracuje około 4mln Uzbeków. To są jednak niewiarygodne dane, gdyż około 5mln Uzbeków w wieku pracującym żyje na stałe w Kazachstanie. Oficjalnie bezrobocie to tylko 1%, lecz pracujących sporadycznie jest aż 20%, a danym statystycznym i tak pomaga fakt że obywatele pracują za granicą. (Na marginesie rząd Polski też się chwalił że bezrobocie spadło, lecz nie wspomniał że dlatego że miliony pracują w sąsiednich krajach). Moim zdaniem największym problemem, który ogranicza uzbecką ekonomię jest upór oraz czasem nawet głupota prezydenta Karimova. Karimov zamyka czasowo granice z sąsiednimi krajami co stopuje przepływ towarów i usług. Oprócz reżimu który Karimov wprowadził we wszystkich sferach życia publicznego, w Uzbekistanie istnieje także reżim ograniczający zagraniczne inwestycje oraz kontrola upraw rolnych. Jedną z najważniejszych upraw w Uzbekistanie jest bawełna, na której Karimov twardo trzyma rękę, nawet za cenę dalszego zatruwania Morza Aralskiego.
System bankowy jest przesiąknięty biurokracją, a czarny rynek choć jest przygodą dla turystów dla uzbeckiego rządu jest wielką stratą. Najlepszym przykładem jest tu sprzedaż waluty po cenie rządowej i wolnorynkowej. W kantorze lokalną walutę można kupić za 40% drożej niż przy ulicznej toalecie lub w kawiarni. Uzbekistan jest krajem bardzo bogatym w surowce naturalne, w tym gaz i ropę, której używa do własnej konsumpcji. Poza tym jest wielkim eksporterem złota i srebra lecz także produkuje samoloty i traktory. Z drugiej strony Uzbekistan wytwarza też jedwab, bawełnę, warzywa i owoce. Agrokultura stanowi około 25% GDP Uzbekistanu, i choć bawełna ma ogromne znaczenie uprawiana jest mniej niż wcześniej na korzyść zbóż. Reżim Karimova wysyłał dzieci, studentów i pracowników szpitalnych na pola bawełny, co jedna gazeta określiła jako „bogactwo osiągnięte rękami głodujących dzieci”. Ceny za zboża natomiast nie są uczciwe co spowodowało zwiększenie się hodowli bydła. Wielu ludzi polega na sprzedaży wyhodowanych przez siebie jajek, mięsa i mleka.
Poza tym wedle oficjalnych danych naród uzbecki bardzo kocha prezydenta, gdyż w wyborach wzięło udział 99% i 99% głosowało jednogłośnie na Karimova. Zadziwiające, nieprawdaż?! Z tego co pamiętam dokładnie tak samo głosowali na Stalina.
Edukacja:
Edukacja w Uzbekistanie jest darmowa i obowiązkowa przez 11 lat szkoły podstawowej i średniej. Oficjalna pismienność stoi na wysokim poziomie 99% a frekwencja w szkołach jest dobra. System edukacyjny był lepszy za czasów Związku Radzieckiego, dlatego że dziś Uzbekistan inwestuje tylko około 8% swojego dochodu na edukację i większość w uniwersytety. Niestety aby dostać się do uniwersytetu lub aby piąć się po szczeblach kariery niezbędne są łapówki.
Zdrowie:
Darmowa opieka zdrowotna jest w Uzbekistanie gwarantowana przez konstytucję, lecz tylko na piśmie. Po rozpadzie Związku Radzieckiego spadło też dofinansowanie służby zdrowia, które obecnie kształtuje się na poziomie 11% GDP. Wielu pracowników medycznych z uwagi na niskie pensje w Uzbekistanie pracuje w Rosji. Szpitale to często gołe ściany gdyż brakuje podstawowych rzeczy: jak igły, strzykawki, bandaże i antybiotyki. Liczba łóżek szpitalnych na 10.000 osób do tylko 53 (dla porównania w Bangladeszu to tylko 4 na 10.000).
Często aby dostać się do szpitala trzeba dać łapówki. Większość chorób bierze się z nieczystości wody: cholera, żółtaczka, tyfoid i czerwonka, oraz różne rodzaje raka. Co do opieki położniczej to reżim Karimova ukrywa wiele rzeczy, lecz generalnie poród jest sporym ryzykiem dla kobiet i ich dzieci. Śmiertelność matek przy porodach to około 30 na 10.000 a śmiertelność dzieci do lat 5 to 38 na 1000, i liczby te nieznacznie poprawiają się. Najgorzej sytuacja zdrowotna wygląda na obszarze Morza Aralskiego.
Jeśli chodzi o HIV to liczba ta zwiększyła się głównie z powodu przemytu i zażywania narkotyków z sąsiedniego Afganistanu. Możliwe, że z wirusem HIV żyje w Uzbekistanie około 30.000 ludzi.
Kultura/Religia:
Uzbekistan zamieszkują głównie Uzbekowie (71%), Rosjanie (8%) oraz ludzie z innych krajów Azji Centralnej (Tadżykistan, Kazachstan). Jedną z mniejszości stanowią takżę Ormianie. Populacja Uzbekistanu jest największa ze wszystkich krajów Azji Centralnej gdyż wynosi ponad 28mln a wiodącą religią jest islam (85%). Jednak tak jak w przypadku innych krajów Azji Centralnej, w Uzbekistanie islam ma podłoże kulturowe i nie jest w żadnym razie podobne do islamu jaki kojarzy nam się z Pakistanem czy Arabią Saudyjską. Wielu Uzbeków choć jest muzułmanami nie ma nawet pojęcia jak praktykować islam. Choć islam jest ważny w życiu Uzbeków i wielu obrzędów, świąt oraz ceremonie małżeńskie są oparte na islamie, Karimov boi się fundamentalizmu. Uzbekowie mają pochodzenie mongolskie i tureckie, i choć wszyscy są Uzbekami wielu z nich mówi paroma językami i uważa się za bliższych z sąsiednimi narodami.
Mieszkańcy Karakalpakstanu byli kiedyś osobną republiką, dziś są rejonem autonomicznym, mają inny język oraz obyczaje, i bardziej utożsamiają się z Kazachstanem niż Uzbekistanem. Są też ci, którzy wybrali życie w jurtach koło granicy z Kirgistanem i dlatego bardziej utożsamiają się właśnie z tym krajem. Miasta Jedwabnego Szlaku należały kiedyś do Tadżykistanu i dziś np, w Samarkandzie mieszka więcej Tadżyków i Uzbeków. Do tego 14% populacji mówi po rosyjsku jako swoim pierwszym językiem a 5% po tadżycku. Rząd promuje uzbecki oraz uzbecką kulturę, lecz rosyjski jest znany prawie przez wszystkich. W Uzbekistanie wykształciła się także kultura bazarów, gdzie oprócz straganów z dywanami i innymi towarami spotykają się całe rodziny, po to aby porozmawiać oraz napić się herbaty leżąc na czajchanach w herbaciarniach.
Kobiety wychodzą za mąż zazwyczaj do 21 roku życia a małżeństwa są aranżowane lub w większych miastach są wyborem młodych. Jednak i tak ostateczne zdanie mają rodzice. Poligamia jest nielegalna lecz zdarza się i tak, a rozwody są rzadkie. Opieka nad domem oraz nad dziećmi są obowiązkiem kobiet i w przypadku rozwodu dzieci też są brane przez kobiety. Isnieje też etykieta przywitań polegająca na uścisku dłoni oraz położeniu lewej ręki na sercu, a ludzie starsi cieszą się szczególnym szacunkiem. Od kobiet oczekuje się nieśmiałości wobec mężczyzn a gdy mężczyzna rozmawia z kobietą zwyczajem jest pytać o zdrowie jej męża. Tak jak w przypadku Kirgistanu, także w Uzbekistanie najmłodszy syn ma się zająć rodzicami, dlatego to on dziedziczy ich dom i to przede wszystkim jemu rodzice wybierają żonę.
Kuchnia Uzbekistanu jest podobna do innych w regionie. Głównymi potrawami są: plov czyli chluba narodowa Uzbekistanu, szaszłyki z kozła i owiec, do popicia herbata zielona, a na deser owoce, orzechy, migdały i hałwa. Jak na kraj islamski popularne jest też picie wina a Uzbekistan ma 14 winiarni. Popularny jest też wypiek chleba z piecach na zewnatrz domów i na ulicach oraz wypiekanie samsy czyli pieroga z mięsem baranim. W Bukharze kosztują tylko 1000 som czyli są praktycznie za darmo.
Kobiety noszą tradycyjnie długie suknie oraz chusty na głowach, a mężczyźni kwadratowe czapeczki oraz długie płaszcze bogate we wzory. Natomiast literatura i sztuka uzbecka ma korzenie perskie i tureckie. Poetą narodowym jest Aliszer Navoi, które pomniki widać w wielu częściach Uzbekistanu.
Jeśli natomiast chodzi o sport to Uzbekistan ma wiele osiągnieć zarówno w swoich narodowych barwach, jak i wcześniej w barwach Związku Radzieckiego. Generalnie w Uzbekistanie żywe są wszystkie popularne sporty, choć największe osiągnięcia kraj ma w kolarstwie i boksie.
Media:
Wolność prasy i publikacji w Uzbekistanie nie istnieje. Prezydent Karimov, który jest u władzy od około 20 lat nie pozwala na żadną opozycję oraz wiadomości z zewnatrz. Obce strony internetowe i stacje telewizyjne i radiowe są blokowane a naród uzbecki ma dostęp tylko do tych wiadomości, które są „właściwe i nieszkodliwe” zdaniem prezydenta Karimova. Na tle światowych konfliktów oraz biorąc pod uwagę złoża gazu, ropy i uprawy bawełny Uzbekistan jest „czarną dziurą” świata gdzie mało kto zagląda a wielu ludzi nie wie nawet o istnieniu tego kraju. Wygląda więc na to, że Karimov jest w dobrej sytuacji i może kształtować wolność na swój własny, unikalny sposób. Na liście wolności prasy Uzbekistan jest na 157 miejscu, czyli prawie na samym końcu listy.
Zagrożenia przyrody:
Problemy ochrony przyrody są w Uzbekistanie opowieścią grozy, a największą hańbą i tragedią jest Katastrofa Ekologiczna Morza Aralskiego, o czym napisałem obszerny i szczegółowy artykuł. Problem ten jest bardzo istotny i dlatego zachęcam do przeczytania mojego artykułu.
Poza tym dużym problemem jest zanieczyszczenie gleb rolnych, wody pitnej oraz rzek, z czego bierze się dużo chorób (rozdział „Zdrowie” powyżej), oraz nadmierne używanie pestycydów i różnego rodzaju chemikaliów w rolnictwie. W Uzbekistanie istnieje także duże zanieczyszczenie powietrza z powodu silnej industrializacji, lecz problemy te są ignorowane z powodów politycznych i ekonomicznych. Uzbekistan ma program ochrony przyrody, który jest efektywnie hamowany przez biurokrację i chęć zysku.
Historia Uzbekistanu
Uzbekistan leży w samym środku Azji Centralnej, pomiędzy rzekami Amu Darya i Syr Darya. Ma on długą i ciekawą historię związaną z historią Jedwabnego Szlaku. Antyczne miasta takie jak Samarkanda, Bukhara i Khiva leżą właśnie w Uzbekistanie i przez wieki wielu władców podbijało te tereny jednocześnie rozwijając handel i świetność tego regionu. W drodze do Indii w 327 roku p.n.e. przejeżdżał tędy Alexander Wielki. W VIII wieku Uzbekistan został podbity przez Arabów, którzy wprowadzili islam. Następnie w IX wieku na obszarze tym panowało miejscowe Imperium Szamanidów, lecz tylko do 1220 roku gdy Czyngis Chan przejął kontrolę nad całą Azją Centralną. Po tym jak Imperium Mongolskie zaczęło się kruszyć, swoje imperium stworzył tu Timur ze stolicą w Samarkandzie. Właśnie z tego okresu pochodzi najwięcej obiektów turystycznych, które można podziwiać do dziś. Po śmierci Timura imperium zostało podzielone na wiele muzułmańskich klanów z silny powiązaniami z Persją.
Handel Rosji z Azją Centralną bardzo rozwinął się w XVI i XVII wieku a w roku 1865 Rosja okupowała już Taszkient. To tylko spowodowało wzrost siły Rosji, która pod koniec XIX wieku okupowała już całą Azję Centralną. W tamtych czasach Afganistan był krajem dzięki któremu uniknięto starć pomiędzy Imperium Rosyjskim a Brytyjskim a jego granice były wydzielone na zasadzie porozumienia dwóch mocarstw. W roku 1876 Rosjanie rozwiązali Chanat Kokand a Chanaty Bukhara i Samarkanda zostały pod ich bezpośrednim protektoratem. Cała Azja Centralna w tym czasie była pod kolonialnym zwierzchnictwem Rosji, która inwestowała w infrastrukturę i przemysł regionu. Rosja rozwijała uprawę bawełny oraz wprowadziła osiedlanie się rosyjskich osadników na terenach Centralnej Azji.
W 1924 roku z terytoriów Samarkandy, Bukhary, Khivy i części Doliny Fergana została stworzona Sowiecka Socjalistyczna Republika Uzbekistanu. Innym ważnym elementem polityki Rosji w tym czasie było używanie Uzbekistanu do ogromnej produkcji bawełny i surowców naturalnych. Jednak niewłaściwa irygacja doprowadziła do katastrofy Morza Aralskiego, którego objętość w tym momencie zmniejszyła się prawe o 90%. Tragedia Morza Aralskiego jest uznawana za największą tragedię naturalną Azji Centralnej i świata.
Przełomem był rozpad Związku Radzieckiego w 1991 roku co oznaczało, że Uzbekistan stał się niepodległy. Prezydentem został Islam Karimov, który wygrał wybory z 88% poparciem i który w czasach ZSRR był pierwszym sekretarzem Partii Komunistycznej. Tak jak w przypadku całej reszty republik posowieckich, także w Uzbekistanie wybory były sfałszowane a Karimov został wiecznym prezydentem i utrzyma władzę do śmierci w 2016 roku.
Relacje z wypraw
Mapa
Lokalizacja
Informacje praktyczne
Wiza turystyczna: Uzbekistan był biurokratycznym koszmarem dla turystów, którzy chcieli odwiedzić ten kraj. Biurokracja była tak okropna, że odechciewało się podróży. Na szczęście 1 lutego 2019 roku Uzbekistan zniósł wizy dla Polaków, pod warunkiem że pobyt nie przekroczy 30 dni.
Choć są to już nieaktualne informacje, chciałbym jednak napisać o uzbeckiej biurokracji i rejestracji w OVIR, gdy byłem tam w 2010 roku: podróż do Uzbekistanu zaczyna się w momencie starania się o wizę o czym dobrze się przekonałem. Biurokracja tego kraju może popsuć chęć odwiedzin lecz radzę się nie poddawać. Najpierw musiałem się postarać o „oficjalne zaproszenie” od miejscowej placówki na terenie Uzbekistanu. W tym celu wysłałem maila do biura podróżnego, które przysłało mi zaproszenie po tym jak dwa tygodnie wcześniej przesłałem na ich konto €29. Wypełniłem więc formularz wizowy, dodałem zdjęcie i udałem się do konsulatu w Londynie. Od tej pory procedura była bardzo łatwa lecz też droga. Za miesięczna wizę jednokrotnego wstępu zapłaciłem £57 lecz można wziąć na krócej i wtedy będzie nieco taniej. Od czasu złożenia papierów w konsulacie wiza była gotowa po trzech dniach. Każdy oficjalny hotel na terenie Uzbekistanu ma obowiązek rejestracji gościa, wystawienie pokwitowania i przesłania tej informacji do policji imigracyjnej (OVIR).
Bezpieczeństwo: nie jestem pewien co mówią inne źródła lecz według mnie Uzbekistan jest bardzo bezpieczny. Nie tylko w największych miastach ale także w mniejszych miastach i wsiach w dalekim Karakalpakstanie.
Poruszanie się po kraju: w porównaniu z innymi krajami regionu poruszanie się po Uzbekistanie jest bardzo łatwe. W obrębie Samarkanda-Taszkient lub Samarkanda-Bukhara są tanie autobusy i drogie dzielone taksówki. Jest także nocny pociąg z Samarkandy do Urgench skąd dzieloną taksówką lub najwolniejszym trolejbusem świata można dojechać 30km do Khivy. W rejonie Karakalpakstanu polecam dzielone taksówki chyba, że mamy dużo czasu i chcemy się gnieść jak sardynki.
Ceny (na rok 2010): za hotel płaciłem przeciętnie około $10 choć zdarzało mi się płacić nawet $6. Należy jednak przyjąć, że $10 za noc to dobra cena a hostele zwłaszcza w Samarkandzie i Bukharze oferują bardzo dobre warunki i mieszczą się blisko starych miast. Jedzenie jest bardzo tanie. Za autobus z Samarkandy do Bukhary zapłaciłem około $7 a autobusem z Bukhary do Khivy $20. Pozostają jeszcze wejścia do obiektów. Myślę, że wyliczając średnią i nie dając się naciągać, około $20-$25 dziennie powinno wystarczyć. W targowaniu pomaga znajomość języka rosyjskiego.
Klimat: kontynentalny z gorącym latem i mroźną zimą. Latem temperatura powietrza może osiągnąć do 40oC a zimą spaść nawet -40oC. Duża część kraju jest też sucha, zwłaszcza na terenie pustyni Kyzyl-Kum i po tragedii Morza Aralskiego. Opady są tam niewielkie.