Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Facebook YouTube
Facebook YouTube

Emiraty Arabskie

, Emiraty Arabskie, Kompas Travel

 

Oficjalna nazwa: Zjednoczone Emiraty Arabskie

Populacja: 9 400 000

Powierzchnia: 83 600 km²

, Emiraty Arabskie, Kompas Travel

Wstęp, walory turystyczne Emiratów Arabskich, Emiraty – czasy obecne, historia Emiratów.

Wstęp

W swojej podróżniczej karierze zdarzało mi się już „wpadać na chwilę” do pewnych krajów, w drodze do lub z innego kraju. Tak było na przykład w przypadku Bhutanu czy Indonezji, lecz za każdym razem była to dobra przygoda i nowe doświadczenie. Tym razem leciałem do Korei Południowej i miałem przesiadkę w Dubaju. Miałem tu zostać kilka dni lecz nie wytrzymałem gdyż było tak gorąco, że miałem dość i wróciłem po prawie dwóch dniach.

Myślałem, że będzie jak w Tajlandii lub Singapurze latem lecz sierpniowy żar na Półwyspie Arabskim okazał się nie do wytrzymania. Mimo to chciałbym opisać swoje doświadczenia z tego bardzo gorącego kraju. Potem byłem jeszcze w Emiratach parę razy, ale też na krótko i bardzo chcę poznać ten kraj lepiej. Raz na lotnisku w Dubaju wziąłem prysznic w toalecie za pomocą gumowego węża do podmywania arabskich tyłków. Nie mogłem znieść upału. Być może ten rozdział mojej podróży powinienem był zostawić tylko dla siebie?

Na Półwysep Arabski radzę jechać białym tylko zimą! Gorący suchy klimat arabskiej pustyni zabił już wielu ludzi. Co roku na Półwyspie Arabskim umierają pracownicy tymmczasowi z Subkontynentu Indyjskiego i Filipin, i to nie tylko z przepracowania i złych warunków, ale także z powodu morderczych upałów. Ja w sierpniu nie wytrzymałem.

Walory turystyczne Emiratów Arabskich

W Emiratach można spełnić swoje wszystkie zachcianki. W kraju gdzie zbudowano stoki narciarskie na pustyni, gdzie temperatura wynosi około 50oC, wszystko jest możliwe. Bogaci mogą mieszkać w hotelach przechodzące ich najśmielsze fantazje lecz dla biednych takich jak ja Emiraty także są ciekawe. Znajduje się ciekawa architektura oraz ciepła, turkusowa woda Zatoki Perskiej (polecam jednak tylko wieczorem z powodu temperatury). Dla mnie ciekawa była także różnica w tym jaki np. Dubaj jest w wyobrażeniu turystów a jaki jest na prawdę. Mam tu na myśli imigrację z biednych krajów islamskich, drobne stragany oraz świetne jedzenie po niskiej cenie w jego starej części. Stary Duaj był dla mnie o wiele ciekawszy gdyż był realistyczny, natomiast Nowy Dubaj był jak park rozrywki dla bogatych turystów.

Dla tych, którzy mają trochę więcej gotówki polecam safari na wielbłądach i przelot balonem. Popularne są wycieczki na pustynię z Abu Dhabi, wielłbądy, oazy i sokolnictwo. Ambitni turyści mogą też spróbować jazdy na desce po wydmach. Myślę, że wielką atrakcją Emiratów jest też jedzenie, które na Bliskim Wschodzie jest wyjątkowo dobre. Myślę,że nawet ci którzy nie lubią Arabów na codzień i tak po cichu jedzą kebaby, szałarmę, dobrze przyprawione sosy i chleb pita. To wszystko może też być zakończone deserami opierającymi się na cukrze i orzechach. Popularne są też daktyle.

W Emiratach można też kupić dywany, interesujące rzeźby i obrazy, można wziąć udział w rejsie po kanale w Dubaju oraz fotografować arabską architekturę. Interesujące i zabytkowe są także niektóre meczety, i myślę że dopóki nie są one budowane w Europie, należy im się nasza uwaga. W Emiratach jest wiele pięknych rzeczy i wspaniałych atrakcji i tylko pieniędze stanowią limit.

Emiraty – czasy obecne

Woda cenniejsza niż ropa

Zjednoczone Emiraty Arabskie znajdują się Półwyspie Arabskim, nad Zatoką Perską i Omańską. Większość kraju, bo aż 97% zajmują pustynie. Panuje tu klimat zwrotnikowy kontynentalny suchy a miejscami skrajnie suchy. Oznacza to, że latem temperatura w niektórych miejscach dochodzi nawet do 50 stopni. W Emiratach jest bardzo mało opadów a wody powierzchniowe nie występują. W oazach jest jednak możliwe życie, gdyż wykorzystuje się wody artezyjskie. Niedobory wody rekompensuje się także odsalaniem wody morskiej.

Ekonomia

Jeszcze do końca lat 50-tych Emiraty Arabskie były jednym z najuboższych krajów na świecie lecz sytuacja diametralnie zmieniła się gdy na terenie Emiratów odkryto złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. Nastąpił wówczas bardzo szybki wzrost gospodarczy a dziś kraj ten znajduje się w światowej czołówce pozyskiwania ropy naftowej, rudy miedzi, chromu i manganu. Rolnictwo ma niewielkie znaczenie jak można się domyśleć po klimacie, choć ważne są wciąż hodowla zwierząt i rybołówstwo, dostarczające wiele ton ryb (tuńczyki, makrele, krewetki), a przemysł (zwłaszcza stoczniowy) jest w trakcie rozwoju.

Poza tym rolę odgrywa tu jeszcze przemysł budowlany, który w wydaniu Dubaju jest nowoczesnym dziełem sztuki. Coraz większym powodzeniem cieszy się także turystyka dla bogatych, a zwłaszcza Dubaj, Abu Dabi i Umm Al-Kajwajn. Jest to świat pięknego morza, kasyn, luksusowych hoteli i dobrego jedzenia. Myślę jednak, że ceny są szalone, i rosną wprost proporcjonalnie do ceny za baryłkę ropy. Rząd Emiratow zdał sobie sprawę że dla osiągnięcia sukcesu finansowego i dobrobytu swojego kraju musi inwestować w inne gałęzie ekonomii niż tylko w przemysł wydobywczy. Poza tym Emiraty stanowią bazę przesiadkową Bliskiego Wschodu w Dubaju i Abu Dhabi, a linie Emirates i Etihad stanowią korzystny zastrzyk dla ekonomii oraz w dobry sposób reklamuje Emiraty Arabskie.

Poza tym Emiraty mają dobre kontakty handlowe z wieloma liczącymi się krajami, choć największym partnerem są Indie. Emiraty także zrelaksowały swoje prawo co do rynku nieruchomości, gdyż teraz nie-obywatele także mogą kupować domy i ziemię. Okazało się to wielkim sukcesem finansowym co pomogło ożywić luksusowy przemysł budowalny, a wraz z tym powstało Międzynarodowe Centrum Finansowe Dubaju. Emiraty jednak ma więcej oleju w głowie niż lewicowe partie europejskie, dlatego że w wielu krajach Europy Zachodniej panuje polityka Białego Apartheidu, która rzekomo ma na celu ożywienie gospodarki.

W Emiratach natomiast rząd preferuje aby większość dóbr należała do rodowitych obywateli kraju i aby to właśnie oni zajmowali miejsca kierownicze, co działa bardzo dobrze. Sytuacja ta nie jest tajemnicą i nawet jeśli ktoś mieszka w Emiratach 40 lat, to i tak nie dostanie obywatelstwa. Emiraty poprzez taką politykę dbają o godność swojego własnego narodu który żyje w bogactwie, jednocześnie zatrudniając ludzi z biednych krajów muzułmańskich do brudnych prac, a nieruchomości sprzedają bogatym Europejczykom i innym Arabom. Wszyscy wydają się szczęśliwi i dla wszystkich wystarczy pracy. Ekonomia Emiratów Arabskich osłabła podczas kryzysu, lecz w roku 2012 GDP urósł o prawie 21% do $360bln, co sprawia że Emiraty są jedną z najszybciej rozwijających się ekonomii świata.

Przed hotelem Burj al-Arab w Dubaju. Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Przed hotelem Burj al-Arab w Dubaju. Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Edukacja

Edukacja w Emiratach jest obowiązkowa i darmowa od szkoły podstawowej aż do uniwersytetów, lecz tylko dla obywateli Emiratów. Nie obywatele mogą być zapisywani do szkoł rządowych lecz za opłatą. Z drugiej strony pomimo że szkoły sa obowiązkowe, rząd Emiratów nie wymaga 100% obecności. Oznacza to, że do szkół podstawowych jest zapisywanych tylko 80%-90% dzieci, a do szkół średnich tylko 60%-70%.

Poza tym w Emiratach występuje także największy stosunek nauczycieli do uczniów (około 15:1). Ogólna pismienność Emiratów to tylko 91% z uwagi na imigrację zarobkową z biednych i słabo wyedukowanych krajów islamskich, natomiast piśmienność w przedziale wiekowym 15-24, to dla mężczyzn 98% a dla kobiet 96%. Emiraty są także liderem krajów arabskich w edukacji kobiet oraz równouprawnieniu kobiet, choć nie można postawić znaku równości z Europą.

Zdrowie

Opieka zdrowotna w Emiratach stoi na wysokim poziomie z powodu dużych inwestycji w okresie korzystnych ekonomicznie lat. Opieka zdrowotna jest darmowa dla obywateli ZEA i płatna dla nie-obywateli. Główną przyczyną zgonów w Emiratach są choroby układu krążenia, choć są także wypadki i wady wrodzone. Ciekawe jest też, że bardzo dużym problemem w Emiratach jest cukrzyca, gdyż na chorobę tą choruje około 25% obywateli i 20% rezydentów. Emiraty są także popularnym celem turystyki medycznej w swoim regionie. Jeśli chodzi o HIV/AIDS to Emiraty arabskie są krajem niskiego ryzyka gdyż z wirusem tym żyje około 1000 osób.

Culture/Religion

Zjednoczone Emirat Arabskie są krajem muzułmańskim i aż 96% ludności wyznaje tą religię a zasady Koranu są ściśle przestrzegane, choć nie są one narzucane turystom z Zachodu. Sztuka, kultura, muzyka, potrawy i architektura Emiratów opierają się na islamskiej tradycji Beduinów. Pomimo tego, że w Dubaju jest wiele szkół, resauracji i centrów kultury zachodniej, oraz także kilka kościołów i świątyń hinduistycznych, ciągle kultura Emiratow opiera się na Islamie. W całym kraju jest wiele meczetów oraz modlitwy 5 razy dziennie. W Emiratach nie ma jednak synagog, także wolność religijna ma swoje granice.

Emiraty są krajem bardzo konserwatywnym, choć nie tak ultra-konserwatywnym jak Arabia Saudyjska. W Emiratach nie ma obowiązku noszenia stroju zakrywającego całe ciało, lecz wiele kobiet i tak ubiera się w ten sposób. Myślę, że mężczyźni mają większą wolność w ubiorze, podczas gdy kobiety pod presją arabskiego społeczeństwa wolą się ubierać konserwatywniej. Turyści mogą się ubierać w bardziej zrelaksowany sposób lecz i nie do przesady. Niektórzy byli aresztowani za zbyt skąpe stroje na plaży lub za kąpanie się nago, a inni za seks na plaży po ciemku. W Emiratach zabroniony jest też seks pozamałżeński, lecz prostytucja jest dozwolona. Stąd np. bierze się seks turystyka Saudyjczyków do Emiratów. Jednak z drugiej strony będąc w Emiratach oczywiście przyjrzałem się miejscowym kobietom. Otóż stroje zakrywające całe ciało mają skrojone w taki sposób aby podkreślać swoje kształty. Są też obwieszone złotem i drogimi torebkami, a na mój widok uśmiechały się i puszczały mi oko. Arabki uwielbiają Białych mężczyzn, lecz Arabowie na pewno nie.

W mojej opinii biedni Arabowie jeżdżą autobusami, chodzą do meczetów i czytają Koran – a bogaci Arabowie jeżdżą samochodami o których Niemcom i Japończykom się nawet nie śniło, chodzą do burdelów i czytają Playboya. Moim zdaniem kultura i religia Emiratów zależy przede wszystkim od portfela i pełna hipokryzji.

Co ciekawe, tylko 30% mieszkańców kraju posiada obywatelstwo federacji. Resztę stanowią imigranci zarobkowi z innych, lecz biednych krajów muzułmańskich.

Do głównych atrakcji należą wyścigi wielbłądów, polowanie na dropie za pomocą sokołów i piłka nożna, która dotarła tu dość niedawno z zachodu.

Media

Wolność słowa i publikacji jest gwarantowana przez rząd Emiratów tylko w samej teorii. Dziennikarze są tu więzieni i karani grzywnami, a wszystkie publikacje wewnętrze i zewnętrzne są cenzurowane przed wydaniem. Poza tym zabronione jest pisanie w zły sposób o rządzących i ich rodzinach oraz o zaprzyjaźnionych krajach arabskich, i nie można krytykować rządu Emiratów. Niezgodne z prawem jest też krytykowanie islamu gdyż Emiraty są bardzo wrażliwe na punkcie swojej polityki i kultury. Za publikację materiałów określanych jako 'wprowadzające w błąd’ są ogromne kary, gdyż artykuły tego rodzaju mogą według rządu zniszczyć oblicze Emiratów oraz jej ekonomię i obyczaje.

Wiele stron internetowych które są niezgodne z islamem oraz promują religię inną niż islam są zablokowane, gdyż uznawane są za perwersyjne. Do takich stron należą na przykład strony randkowe, oraz oczywiście strony homoseksualne i izraelskie. Wszystkie stacje telewizyjne i radiowe oraz gazety są kontrolowane przez rząd. Na liście wolności prasy Zjednoczone Emiraty Arabskie zajmują 112 miejsce i z roku na rok sytuacja ta pogarsza się. Prasa w Emiratach nie jest wolna. O demokracji w Emiratach nie ma nawet co marzyć, ale w Europie demokracja też jest przecież oszustwem.

Zagrożenia przyrody

Szybki rozwój gospodarczy ma swoją cenę. Największym problemem Emiratów jest brak wody i dlatego jedyną możliwością jest jej odsalanie. Niestety podczas procesu odsalania zużywa abyt dużo energii, co powoduje ogromne zatrucie powietrza dwutlenkiem węgla, a brudy są wpompowywane do morza. Także elektrownie spalające paliwa kopalne zatruwają atmosferę, a wybrzeże jest zatruwane wyciekami ropy. Emiraty Arabskie mają jeden z największych emisji dwutlenku węgla do atmosfery na obywatela. Dużymi problemami Emiratów to zanieczyszczenia powietrza i wody, oraz zła utylizacja śmieci i toksyczne odpady. Na szczęście rząd Emiratów zasponsorował ogromną akcję zadzenia drzew, aby zastopować dalsze pustynnie, ochronić glebę przed erozją, upiększyć miasta i ochronić pola uprawne przed wiatrem. Wiele zwierząt było polowanych prawie do ich wymarcia, lecz dzięki wysiłkom konserwacyjnym udało się je ochronić. Poza tym Emiraty są największym centrum nielegalnego handlu zwierzętami i skórami gadów.

Moim zdaniem problemem jest, że interes jest widziany na pierwszym miejscu i jeśli Arabowie się nie obudzą, to ropa nie będzie miała znaczenia gdyż wcześniej wszyscy się otrują swoją własną chciwością. Uważam też, że Emiraty mają bardzo złe położenie, gdyż zielone miasta zbudowane na pustyni potrzebują mnóstwo wody aby mogły przetrwać. Będąc w Emiratach widziałem, że trawniki i drzewa są podlewane non stop, a pod trawnikami znajdują się gumowe węże do ich podlewania od spodu. Gdy odsalanie wody stanie się ogromnym problemem ekologicznym i gdy zabraknie ropy, wtedy Emiraty będą musiały importować wodę za którą nie będą w stanie zapłacić i może to doprowadzić do „sytuacji noża na gardle”.

Historia Emiratów Arabskich

Historia całego regionu Zatoki Perskiej jest bardzo długa gdyż sięga tysięcy lat. Od zawsze tereny południowej części zatoki zamieszkiwały plemiona arabskie, które w VII wieku przyjęły islam. W XV wieku terytorium to zostało podbite przez Turków, którzy władali nim przez sto lat.

W XVI wieku wybrzeże to opanowali Portugalczycy, którzy rozwijali tu swoje porty i opanowali handel. Między wiekami XVII i XIX terytorium to było zwane Wybrzeżem Piratów, z powodu arabskich korsarzy, którzy rabowali statki europejskie pływające po wodach Zatoki Perskiej. Wypływali także na Ocean Indyjski gdzie napadali na flotę brytyjską, jednak po wielu walkach w końcu ponieśli ostateczną klęskę a wody Zatoki Perskiej stały się strefą wpływów Brytyjczyków.

W roku 1820 podpisano traktat pomiędzy rządem brytyjskim a szejkami zamieszkującymi Zatokę Perską dotyczący handlu niewolnikami, zwalczania piractwa i przemytu broni. W 1853 roku całkowicie zawieszono broń a cały obszar stał się terenem powierniczym Wielkiej Brytanii. Od roku 1892 obszar ten był nazywany Omanem Traktatowym i znajdował się pod brytyjskim protektoratem do roku 1968. Zaczęto także wydobywać ropę naftową z emiratu Abu Zabi co przyczyniło się do rozbudowy baz wojskowych. W tym samym roku utworzono Federację Emiratów Arabskich, w skład których weszło siedem emiratów Omanu Traktatowego plus Katar i Bahrajn a w 1971 roku dołączył jeszcze jeden emirat-Ras Al-Chajma. Emiraty miały wówczas dużą autonomię i posiadały różne ustroje, od monarchii absolutnej po parlamentarne.

Następnie Katar i Bahrajn odłączyły się od federacji i założyły oddzielne państwa. Emirat Ras Al -Chajma także się odłączył lecz powrócił do federacji w 1972 roku. Pozostałe księstwa Omanu Traktatowego połączyły się w Zjednoczone Emiraty Arabskie. W 1974 roku zakończył się także spór z Arabią Saudyjską o oazę Al-Burajmi, co zapoczątkowało nawiązanie stosunków dyplomatycznych pomiędzy dwoma krajami. Do innych ważniejszych wydarzeń należą m.in.: zerwanie stosunków dyplomatycznych z Egiptem w 1979 roku za nawiązanie współpracy wojskowej z Izraelem lecz ponowienie współpracy w 1987 roku, poparcie interwencji w Iraku w 1990 i pozwolenie na rozlokowanie na swym terenie wojsk francuskich i brytyjskich, pogorszenie stosunków z Iranem w 1992 roku po aneksji przez Iran dwóch ważnych strategicznie wysp – Tunb i Abu Masa, podpisanie układu obronnego z USA w 1994 roku, .

W roku 1981 Zjednoczone Emiraty Arabskie weszły w skład Rady Współpracy Arabskich Państw Zatoki, której celem jest rozwiązywanie problemów społecznych, gospodarczych i politycznych.

Mapa

Lokalizacja

, Emiraty Arabskie, Kompas Travel

Informacje praktyczne

Wiza turystyczna: Polacy oraz większość obywateli krajów europejskich nie potrzebują wizy do Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Dubaju Europejczyk dostaje bezpłatną wizę wielokrotnego wjazdu na 90 dni. Jest ona ważna przez 180 dni od daty wystawienia, z czego na terenie Emiratów można zostać 90 dni.

Bezpieczeństwo: Kraj bezpieczny dla rozważnych turystów. Problemem są kradzieże na bazarach i wściekli kierowcy choć warto też zwrócić uwagę na samotne białe kobiety, które  są w niebezpieczeństwie gdy wychodzą wieczorami do barów aby pić alkohol. W kraju arabskim jest to zaproszenie do gwałtu dlatego samotnym białym kobietom radzę jechać do Emiratów tylko w towarzystwie męża lub ojca oraz pamiętać o konserwatywnych normach zachowania. Wówczas Emiraty będę na pewno bezpieczne. Uważam też, że wielkie niebezpieczeństwo w Emiratach stanowi sama pogoda gdyż jest gorąco jak w piekle.

Poruszanie się po kraju: W Emiratach jest dobrze rozwinięta sieć autobusów międzymiastowych natomiast w miastach są tanie taksówki i jeszcze tańsze autobusy. Autostop też jest możliwy choć przestrzegam aby nie wybierać się samemu na pustynię i liczyć na cud. Pustynia może zabić podczas czekania na autobus.

Ceny: Emiraty są placem zabaw dla bogatych lecz podróżnik na budżecie też może zobaczyć ten kraj za stosunkowo niską cenę. Mieszkając w tanich hotelach, jedząc na ulicy i poruszając się publicznym transportem można wydać dziennie około 30 euro choć ja nazwałbym to raczej przetrwaniem. Za 50 euro dziennie można czasem wziąć taksówkę, iść do aquaparku w Dubaju czy wykupić wycieczkę na wielbładach na pustynię. Ja będąc w Dubaju spałem na plaży i zawsze biorę ze sobą namiot, który zaoszczędza mi dużo pieniędzy. W ten sposób podróż po najdroższych krajach Zatoki Perskiej może kosztować 10 euro dziennie. Na marginesie, odradzam kasyno gdyż wtedy nie starczy już nawet na papier toaletowy.

Klimat: W Emiratach panuje klimat, który dla białego człowieka jest niemożliwy do komfortowego życia. W tym pustynnym kraju słońce jest bezlitosne a wiatr stoi w miejscu co daje poczucie jakby człowiek zmażył się na patelni. Latem temperatura osiąga aż 45oC  choć ja osobiście w to nie wierzę gdyż uważam, że jest nawet goręcej. Nawet temperatura wody w Dubaju osiąga 40oC, co oznacza że jest tak gorąco, że człowiek jest zbyt zmęczony aby pływać. Z uwagi na ostre słońce należy ubierać się w długie lniane spodnie i koszule z długim rękawem oraz koniecznie kapelusze i okulary. Oficjalnie Emiraty mają klimat sub-tropikalny o dużej wilgotności lecz ja czułem tylko upał. Najniższe temperatury zanotowano wstyczniu , 12oC lecz nie należy się tylko kierować temperaturą powietrza gdyż opady w Emiratach to tylko od około 23mm to 36mm. Ja radzę zwiedzać Emiraty tylko w miesiącach zimowych gdyż w przeciwnym razie będzie to klimatyczna męczarnia. Jeśli ktoś natomiast odwiedzi Emiraty latem to tak jak wielu turystów w dzień będzie uciekał przed słońcem a na plaże będzie chodził w nocy. Biali ludzie powinni potraktować arabską pogodę bardzo poważnie.

  • Zwierzęta
  • Akta plażowe
  • Ciekawi ludzie - niezapomniane twarze
  • Birma (Myanmar)
  • Armenia
  • Tadżykistan