Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Facebook YouTube
Facebook YouTube
Marcin Malik
Bunkier

Witam na stronie Kompas. Mam na imię Marcin i to jest moja opowieść. Podróżuję gdyż sprawia mi to przyjemność a przy okazji jest to wspaniały sposób na ciągłą samoedukację, która wzbogaca światopogląd i otwiera oczy na rzeczy dotąd niezauważalne, zarówno w odległych krajach jak i mi najbliższych. Poznawajmy inne kultury lecz szanujmy i brońmy swojej.

Czytaj więcej O AUTORZE

Kanał YouTube

Polecam mój pełen przygód kanał YouTube

Przekaż darowiznę

Jeśli lubisz stronę Kompas i chciałbyś wesprzeć ten projekt, przekaż darowiznę naciskając na poniższy guzik.

Polityka Prawdy

Wyszukiwanie
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Wycieczki do Azji

Szpieg – book

Miejsce na reklamę

Parę słów od autora

Podróżując od chrześcijańskich pozostałości Konstantynopola i piasków antycznej Persji, poprzez Himalaje, Wielki Mur Chiński oraz gęste dżungle Borneo zdałem sobie sprawę, że świat powinien mieć swój ustalony porządek. Dlatego pomimo moich pięknych przygód i doświadczeń zawsze pamiętałem do której kultury ja sam należę i doceniałem także piękno oraz wartości naszej pięknej - Białej Chrześcijańskiej cywilizacji.

Wymiana walut

CurrencyRate

Prognoza pogody
Polityka prawdy

Ukryte manipulacje lewicowego reżimu

Napisał: Marcin Malik

Ukryte manipulacje lewicowego reżimu

 

Lewicowo-liberalny nonsens często opiera się na mentalnej industrializacji myśli, czyli na schematyczno-tendencyjnych frazach ograniczających rodowity język i jednocześnie skłaniających do zastanowienia się nad czymś co jest kompletnie zbyteczne i bezsensowne. Jeśli naród przez cały czas jest poddawany wdrażaniu tych samych tendencyjnych fraz powtarzanych setki razy, to w końcu ludzie w nie uwierzą i będą uważali za normalne, codzienne, oraz zgodne z ich narodową i kulturową naturą. Ta psychologiczna sztuczka polega na z góry zakładanej tępocie narodu, a także na jego tchórzostwie, gdyż mało kto śmie zapytać o co w ogóle chodzi. Nikt nie chce wyjść na idiotę, mimo że często to polityk nie wie o czym mówi, dlatego że używa słów ze słownika wyrazów bliskoznacznych, których po prostu sam nie rozumie.

 

Poniżej krótkie przemówienie lewicowego, poprawnie politycznego polityka, bezpośrednio przetłumaczone z jego języka na nasz ojczysty. Osobne, bogate tłumaczenie w punktach na końcu rozdziału:

Panie i Panowie

 

Na­zy­wam się Zdraj­cen­ste­in. Mamy pro­ble­my z mi­kro­fo­nem dla­te­go po­wtó­rzę. Moje na­zwi­sko to Zdraj­cen­ste­in i moja ro­dzi­na za­czy­na­ła bar­dzo skrom­nie. Mój oj­ciec miał zakład fry­zjer­ski spe­cja­li­zu­ją­cy się w za­wi­ja­niu pej­sów a mój dzia­dek pro­du­ko­wał wiel­kie, czar­ne ka­pe­lu­sze. Ro­dzi­na Zdraj­ce­ste­inów miała ogrom­ny wpływ na kształ­to­wa­nie na­szej pła­cą­cej po­dat­ki spo­łecz­no­ści od wielu po­ko­leń. Całym ser­cem je­stem zwią­za­ny z Wa­szym na­ro­dem od wielu lat, czyli od kiedy się tu wpro­wa­dzi­łem 2 ty­go­dnie temu.

 

Jak Państwo widzą mam bardzo przeciętną żonę ze sporą nadwagą, co udowadnia że nie mam pobudek perwersyjnych oraz że nie jestem homoseksualistą. Zaraz za mną stoją moi czarni przyjaciele (statyści), co udowadnia że nie jestem rasistą.

 

Już jako dziecko mój szanowny ojciec, również Zdrajcenstein, posłał mnie do szkoły wojskowej abym mógł walczyć za nasz piękny kraj. Celowo zostałem zapisany na najkrótszy okres z możliwych, oraz do jednostki która nigdy nie będzie brała udziału w realnej walce. Dlaczego? Dlatego abym mógł się Wam tym teraz pochwalić, oraz spełnić marzenie mojego ojca i dziadka i wygrać te wybory………tylko po to abym mógł Wami rządzić.

 

Wielu z Was nigdy by się nie podjęło mentalnie tak ciężkiej pracy dlatego że nie chcielibyście posyłać swoich ukochanych dzieci na wojnę, na pewną śmierć. Proszę państwa, proszę być spokojnym. To jest ryzyko, które ja jestem w stanie podjąć. Wkrótce z Waszym poparciem zamierzam przesłać do parlamentu bardzo jednoznaczną wiadomość. Jaka jest ta wiadomość? Ta wiadomość to….Zdrajcenstein!

 

Na czym zamierzam się skoncentrować podczas mojej kadencji? Myślę, że najważniejsze w tym roku a może i w przyszłym też jest dla Waszego dobra i ochrony uniknięcie „centralnie – terestrialnej enchocyloglotofobicznej narkozy” – cokolwiek by to znaczyło?

W tym momencie STOP!!!

Naród owiec ogląda promowane przez lewicę wiadomości.

Naród owiec ogląda promowane przez lewicę wiadomości.

W tym wypadku Zdajcenstein nie ma zielonego pojęcia co powiedział, choć cieszy się że jego słowa wyglądają zagadkowo. Wygląda on przez to na mądrzejszego niż na prawdę jest i wierzy że owce kupią jego puste obietnice. Polityk który wyszczekuje podobne słowa do narodu nie ma pojęcia o czym mówi gdyż kompletnie nie mają one sensu. Natomiast biedni ludzie patrzący na niego z otwartymi ustami myślą; „Mądry człowiek, co za słowa! Co to znaczy? Wstyd zapytać….a więc udawajmy że rozumiemy.

Powodem tego nonsensu jest mentalna industrializacja myśli, czyli schematyczno-tendencyjne frazy ograniczające rodowity język, choć jednocześnie skłaniające do zastanowienia się nad czymś co jest kompletnie zbyteczne i bezsensowne. Dzieje się tak z kilku powodów:

1. Jeśli naród przez cały czas jest poddawany wdrażaniu tych samych tendencyjnych fraz powtarzanych setki razy to w końcu ludzie w nie uwierzą i będą uważali za normalne, codzienne, oraz zgodne z ich narodową i kulturową naturą.

Jeśli widzimy w gazecie artykuł pod tytułem „Brytania jest dumna z multikulturowego społeczeństwa”, nasze reakcje będą się zmieniały zależnie od tego ile razy zobaczymy ten tytuł. Za pierwszym razem uznamy go za brednie, za pięćsetnym zaczniemy się zastanawiać że być może nawet jesteśmy nieco zadowoleni, a za każdym kolejnym slogan ten tak bardzo zakorzeni się w naszej pamięci że stanie się nieodłączny.

Zupełnie tak samo jak spaliny wdychane na ulicy. Musimy je wdychać bez względu na to czy chcemy czy nie. Z propagandą jest identycznie.

Innym klasycznym przykładem prania mózgu jest program telewizyjny pt. „Muzułmańskie kobiety na kursie prawa jazdy”, dlatego że sam „Kurs prawa jazdy” w tym wypadku nie spełnia swojego propagandowego celu i jest sprzeczny z całą istotą lewicowego reżimu. Jazda samochodem ma tu oczywiście drugorzędne znaczenie. Dla nas, którym politycznie poprawna fraza sprawia mdłości, zupełnie jak pięć razy odgrzewany kotlet, musimy zapamiętać tylko to że to muzułmanki uczą się jeździć. Pewnie po to, aby było bezpieczniej?

2Redukcja używalności języka służąca jedynie do przekazywania właściwie dla klasy rządzącej sformułowanych informacji, która z góry zakłada tępotę narodu. Klasycznym przykładem jest w tym przypadku bardzo nadużywane słowo „jesteś rasistą” lub „atak na tle rasistowskim”.

Bijatyka w kinie pomiędzy Anglikami a Polakami miałaby może podłoże alkoholowe, może chodzi o sprawy rodzinne, lub gdyby bardzo się nie lubili może miałaby podłoże nacjonalistyczne gdyż narodowość jest rzeczywiście inna, ale na pewno nie byłby to atak rasistowski gdyż ludzie ci są tej samej rasy.

Z drugiej strony, z pozycji klasy rządzącej po co zmuszać naród do wysiłku umysłowego. Skoro ludzie muszą zapamiętać kilka słów to niech lepiej zapamiętają tylko jedno. Może wśród owieczek znajdzie się kilka ambitnych, które będą chciały się zagłębić w ten temat i dowiedzieć się jaka jest różnica pomiędzy rasizmem a nacjonalizmem. Na dzień dzisiejszy jednak nie męczmy się i uznajmy każdy czyn za 'rasistowski’.

3Propaganda multi-kulturowości przypomina mi pusty sklep z czasów Związku Radzieckiego.

Przez niedawanie zbyt wielkiego wyboru myślowego ludzie nie rozumieją czego na prawdę chcą i co jest dla nich lepsze. Klasa rządząca jest panicznie wystraszona, że z chwilą dania wyboru ludzie mogą poprosić o coś co jest zakazanym owocem, i czego po prostu nie ma w politycznym jadłospisie. Ktoś mógłby sobie wtedy przypomnieć o podstawowych prawach demokracji i zrobiłoby się bardzo niezręcznie.

4. Uczenie zawodów dla korzyści materialnej państwa i samej idei uczenia.

Przede wszystkim, jeśli dla większości ludzi edukacja jest zbyt droga, to oznacza że jej nie ma. Ponadto nawet najwybitniejszy geniusz jest kompletnie bezużyteczny bez rąk do pracy, więc w jakim celu produkowana jest armia bezrobotnych potrafiąca na dobrą sprawę tylko pisać i czytać? Właśnie po to aby właściwa, treściwa edukacja docierała tylko do wybranych oraz po to aby ludzie płacili ogromne pieniądze za studia które do niczego nie prowadzą. Reasumując więc, nikt nie ma właściwego doświadczenia aby podjąć pracę za godziwe pieniądze, lecz każdy chciałby mieć dokument potwierdzający że jest w stanie myśleć.

5Sztuczne tworzenie problemów społecznych jest istną specjalnością poprawnie politycznych zdrajców, gdyż mają one na celu odciąganie uwagi od prawdziwych problemów.

Oczywistą sprawą jest, że aby zatuszować tak bolesną sprawę jak inwazję krajów Trzeciego Świata na Europę oraz Projekt Wielkiej Wymiany, trzeba zacząć rozmawiać o czymś bardzo drastycznym. Najlepiej sprawdza się tu seksualizacja dzieci w mediach, nastoletnie ciąże oraz dzieci alkoholicy. Problemy te można rozwiązać bardzo łatwo i bardzo szybko, ale z punktu widzenia rządzących, problemy te………są im na rękę.

6Kontrolowanie narodu za pomocą strachu, gdyż strach powoduje jego multi-kulturowe zjednoczenie i uzależnienie narodu od liberalnych pseudo-władców. W systemie tym potrzebny jest wróg, potrzebne są wojny i niestety potrzebne też są ofiary. Znalezienie oficjalnego wroga jest zbyt oczywiste i nie spełnia z góry założonego celu; dlatego perfekcyjnym wrogiem jest tylko ten który nie istnieje.

’Wojna przeciwko terroryzmowi’ jest najlepszym tego przykładem, a biedny pasterz kóz w Iranie, nie mający nawet elektryczności i nie zdając sobie z niczego sprawy też należy do „Osi zła”. Innym klasycznym przykładem było sztuczne stworzenie Talibów gdzie biedni ludzie uczciwie wierzyli, że walczyli za „religię pokoju”, lecz tak na prawdę walczyli za amerykańskie dolary nawet o tym nie wiedząc.

Jak więc widać fałszywa manipulacja multi-kulturowej Europy oparta jest nie tylko na odebraniu wszelkiej tożsamości narodowej oraz ciągłym przypominaniu że Wasz kraj nie należy już do Was. Propaganda ta polega jeszcze na rozwijaniu braku psychicznej piśmienności, na upijaniu narodu oraz ciągłym straszeniu go, aby ten nie mógł trzeźwo myśleć i nie był zdolny do jakiegokolwiek działania.

Aby jednak stwarzać pozory dobroci ze strony 'szlachetnego dobroczyńcy ze szczytu góry lodowej’, nagrodą za milczenie są zapomogi – znikome i opodatkowane ale o tym nikt głośno nie mówi. Naród jest wówczas bardzo wdzięczny, gdyż z założenia systemu mało kto ma doświadczenie zawodowe a jeść przecież trzeba.

Prawda kkłamstwa

Polityka zawsze nam udowadnia że prawda choćby niewiadomo jak cnotliwa jest ulotna jak kręgi na wodzie i trudna do przełknięcia jak śledź w czekoladzie, natomiast kłamstwo jest wieczne i zawsze podróżuje z prędkością światła.

 

Marcin Malik

TAGI
PODOBNE ARTYKUŁY

ZOSTAW KOMENTARZ

  • Zwierzęta
  • Akta plażowe
  • Ciekawi ludzie - niezapomniane twarze
  • Birma (Myanmar)
  • Armenia
  • Tadżykistan